Komentarze: 1
...Czemu wszytsko się zmienia i nic nie jest po staremu...
...Zupełna pustka... Wieczna cisza...
Zycie jest bezwględne, nie lituje się nad nikim...
Mam ostatnio fazy na reflexje...sa momenty ze jest ciezko...ale coz poradzic...trzeba sobie radzic...jak ktos znajduje ukojenie w czyms to bardzo dobrze...choc trzeba znac swoje granice...ale czy ja znam? ciezko powiedziec...
Budze sie zlany zimnym potem, zimna twarz przykrywam cieplym kocem nie wiem czy to rzeczywistosc czy sen..
Czasem mamy sny...niektore sa tak piekne i realne...az przychodzi moment przebudzenia...i wszystko co wydawalo sie rzeczywistoscia...znika...:( sny...nadzieja...chyba lepiej jest bez niej...lepiej chyba byc realista...
Zycie nie bajka...nie konczy sie happy-end'em...
function FocusMe() { windows.focus(); } window.focus();