Archiwum luty 2005


lut 22 2005 neXt bibkA :PPP
Komentarze: 5

dawno mnie tu nie bylo...od tygodnia :P no ale coz...wiele sie dzialo :P w sumie moje zycie uleglo zmianie...tydzien temu :))) walentynki nie byly zle :)) nastepne dni...ajjj :P no i wczoraj 18-tka Edysi :)))
zebralismy sie po 19.00 :P po tym jak Komud mi zrobil fryza :P wyszlismy...pozniej na bialce wpadlismy po Magde...juz byl pelen sklad (ja,Komud,Sysunia,Motyl,Mrowa i Magda) i na bro...chlopaki wzieli po piwie a laski 0.5 na dwie :P bylo ciezko :P poszlismy na tramwaj 15....nie przyjechal...to czkamy na nast. ktory tez nie przyjechal :/ 20.30 impra juz trwa a my nie mamy jak dojechac :/ no to w 52 i grzejemy :P w busie bylo dosc glosno...Komud i rurka autobusowa :P wiecie gdzie dojechalismy ?? do stacji JET...troche dalej i w przeciwna strone co klub :P no to zamowilismy taryfe :P jazda byla hardcore'owa :P kierowca mial czujnik alko z tylu :P no i wykryl :P ale spoko sie z nim gadalo :D dojechalismy...weszlismy...oczywiscie na wejsciu juz Edysia z mama :P no to dalismy prezencik...zlozylismy zyczenia i poszlismy na dol :))) spotkalismy Wojtka z Justyna...no i na dziendobry piFko :P a nawet kilka :P potanczylismy :P znowu piFka :)) no ale Edysia juz sie ledwo trzymala :P mielismy hardcore juz po 23.15 :P bylo niezle :P posiedzielismy pare godzin w kiblu :P pogadalismy :P najlepsze bylo jak Edyta byla w kiblu...a ja z Motylem sobie gadalismy :P pare minut przed polnoca wyszedlem przed klub z Edyta i Komudem....Edyta troche doszla do siebie :P poszlismy na gore usiasc...posiedzielismy...pogadalismy...posmialismy sie :P jeszcze z Rafalem sobie pogadalismy...Edyta miala zwiche przez jakies 2.5h a pozniej juz bylo giteS :))) po 2 jeszcze sobie potanczylismy troche :PPP bylo goraco :P w ogole bylo zajebiscie :DDD ale DJ za wczesnie skonczyl po o 3...albo wczesniej - nie pamietam :P Komud zadzwonil po starszego zeby po nas przyjechal :P no i transport mielismy :P spac poszedlem po 3...rano wstalem o 9 :DDD doprowadzilemsie do stanu używania :P no i wybylem z domQ :P bylem u Edysi :P posiedzielismy sobie...pogadalismy...fajnie fajnie :P pozniej mielismy totalny hardcore :DDD taki jak nigdy :P i tez  bylo bardzo bardzo goraco :))) potem wyszlismy na dworek...do nas do kanciapy...i poszlismy do Mrowy na film :P ogladalismy "The Ring" (jap.) takie sobie...chcialem sie pobac a tu lipa...no coz...jeszcze jest "Klatwa" :D przedwczorajszy i wczorajszy dzien byly zajebiste :DDD nie ma co :))) zobaczymy jak bedzie dzisiaj :PP

PeOZetDeeRO :PP - czytajcie wielkie litery :P

--=// naraSka //=--

 

nickonn : :
lut 14 2005 cheCk tHe maDafUckIn' fLow Yo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...
Komentarze: 1

wCzOrAj bYlEm w Cubie na polowinkach 31LO......zajebioza !!!!!! sprawa ma sie tak : Cube jest o wiele zajebistszy niz NeXus.....i oczywiscie muza jest zajebista :DDD bounce'owalismy do dramow/muzy klubowej/techno jak i do rapu :DDD fajnie jak bysmy tez mieli w Cubie polowinki :D

zaczelismy od browarka u Magdy ktorej niestety nie bylo...no i jedziemy do klubu :) pod klubem spotkalismy Bercika...chlopaki wypili sobie jeszcze piwo no i zaczelismy sie wbijac pod wejscie...duuuzo osob bylo :P wpuszczali po pare osob...ja/Komud/Kamil/Bercik weszlismy za 7 razem chyba....stalismy 40min pod wejsciem a Edyta i Mrowa weszly wczesniej :P ale looz :D pogadalismy sobie z jakimis ludzmi....posmialismy sie z bramkarza pedalka :D no juz...koniec smiechu :P weszlismy do klubu...jak juz mowilem ZAJEBISCIE :))) potanczylismy...wypilismy :D bylo duzo znajomych...za rowno z naszego LO jak i z GIM 43 -->>pozdro<<-- zalapalem zwale na jakies 30min....glowa mnie zaczela bolec od bassow :P i wiecie...ja prawie leze zajebany a tu jeszcze 4-5 godzin do konca imprezy :D no ale napilem sie zimnej coli z lodem :> i sie ozywilem :D i znowu na parkiet :DDD Komud od polnocy biegal po sali :P od czasu do czasu trzeba bylo sie napic czegos zimnego...cola z lodem i cytrynka :>:> cytrynki wyssalem do konca :D a lodem sie wymienialismy :> :P fajnie fajnie :))) spotkalismy Lewa (kolezanka z klasy) pogadalismy :) ogolnie bylo eXtra...jakos po 3 sie zmylismy....odprowadzilismy Berta na przystanek zeby ktos go tam w pupe nie zapchnal :P no i grzejemy na pietryne do naszego busa :D bylismy glodni...a tu ciemno i wszystkie lokale zamkniete !!! prawie wszystkie bo Kebab-House byl otwarty :D to sobie z Komudem strzelilismy po jednym :D mijalismy policje...odziwo nas nie zatrzymali :D dotarlismy do autobusu...poczekalismy chwile...przyjechal i kierunek -> Chojny :D odprowadzilismy Edysie,potem Mrowe i grzejemy do domQ :P w domu bylem o 5 :D zmeczony/skatowany/zmasakrowany :D zimny prysznic i w kime :D wstalem gdzies po 11 chyba :D no i mamy walentynki....zobaczymy jak to bedzie....no nic smigam sobie...

pozdro dla wczorajszych/dzisiajszych imprezowiczow :P

--=// naraSka //=--

nickonn : :
lut 11 2005 kOnIeC sZkoLy :DDD
Komentarze: 2

dZis bYl osTaTni dZieN szKolY...a W sUmIe To wCzRaj bO dZis bYliSmY w kInIe nA AleXandRze :) wOOjo pRzygOtOwaNy :D tRocE winKa mIal :D w dRodZe dO bAltYQ tRocHe z WecEm wYpiLem :P pOznIej pRzySzeDl AdzIk (:P) z KocHanEm...nO i lAskI dOkOncZyLy....pOznIej pOszLisMy pOd kInO....sMieRdzIaLo oD nAs nA maXa :P jEsZcZe wPaDlisMy nA geNiaLnY poMysL zEbY dOQpIc sObIe pIcIe nA fIlm :P a zE nAm nIe cHcIEli spRzedAc tO KocHan poSzeDl dO jaKiegOs rObOtnIka...nO i oN (sZanOwnY pAn) nAm Qpil :D mYsLaLem zE wAlnIemY zE sMieChu :DDD nO aLe Looz...wEsZlisMy dO kIna...nA sAli wyLOOKalisMy sObIe zAjeBisTe mIeJscA :D cEntRaLnIe pO sRodQ sAli...nAuczyCieLki dAleKo :DDD fIlm sIe zAczaL...a mY w sMieCH :DDD nAwEt nIe paMieTam z CzeGO :P oTwOrzYliSmy bUtElEcZke i pIliSmy :) KochAn tRzymAla bUteLke pRzy bUzI i zAmiaSt piC tO z wIelkA paSja LOOKala fIlm <LOL2> aLe jUz...nIe sMiejMy sIe :D gOdzInE pO rOzPocZecIu fIlmU jUz dO kLopA mUsIelI IsC :P cIenIaSY :P fIlm tRwaL 3h. -> dO kIbLa cHodzIliSmy cZesTO :P dLateGo lUdzIe mOgLi sIe 'tRochE' dEnerWowaC na naS :P aLe jUz...pOdCzaS fIlmu....gAdaLisMy/bIlIsmy sIe/sMiaLisMy a WecU pRawIe cAly cZas sPaL :P nIe bEde mOWil KtO mNie zAjeBisCie poDraPaL :> mOja rEka tEraZ wygLada jAkbY jAkiS kOt mNie pOdrApaL :P bYlo nAprAwDe zAjeBisCie :DDD nIe mA cO :) nO aLe sKonCzyLo sIE....pO kInIe mIaLem z WecEm iSc dO GIM43 aLe dAroWaLisMy sObiE....wRocIlIsmY dO dOmQ i nUda......tOtaLna nUda :// oD 13.00 dO teRaz sIedzE prZed kOmPem i sIe nUdze....zAjebIozA :/ aLe jUtrO sObie oDbiJe :D iDe nA 18-tKe z SiosTrA :D nO i w nIedzIele pOlowInKi 31LO :D alE pOnIeDzIaLek...wAlenTynKi....cHujOwo.....nIe mA cO....mIaLem jeChaC dO cIocI aLe nIe wIaDomO....nO i w nAsTepnY wEEkEnd 18-tka Sister a w jEszCze nAstEpny ZiomKa -> zYc nIe uMierAc :D nO....tO naRazIe nA tYle...sMigAm...

pOzDro 4 @LL ChicX :* & zIomS :)

--=// naraSka //=--

 

nickonn : :
lut 05 2005 giciarski wieczorek :D
Komentarze: 8

wczoraj...zamiast na basenik poszedlem na winko z Wecem i Kochanem :) byl jeszcze jej kolega i kolezanka (abstynentka:P) po obaleniu wina poszlismy do sklepu po nalewke...ale wzialem tylko lyka...wiecie, nie? porzadny jestem :D no a potem do szkoly na poprawe sprawdzianu z fizyki - jednak sobie darowalem :P pozniej spr. z ANG napisany w jakies 10-15min :D no i wychowawcza - kolejny wyklad....etyka i do domQ :D po powrocie siedzialem caly czas przed kompem...i taki beznadziejny humor mi sie wkrecil :( wyszedlem na chwile na dwor i dostalem smsa ze wybieraja sie do mnie 2 fajniutkie osobki :D poczekalismy jak przyjada...potem do alka po... :> i do kanciapy :D i gitaRRRa :D pogadalismy sobie....posmialismy sie :DDDD bylo ciekawie :P pozniej odwiezlismy p. Malgoske (:P) do 69 (zboczek :D) kolo bialego kosciola...no i musielismy wrocic...spoko roko :D poszlismy po mojego psa....w drodze do mnie bylo 'snieznie' ? :P wszyscy mieli biale spodnie :PPP no ale juz :P pozniej wszyscy grzali sie (bez skojarzen) u mnie w klatce...Kamil sie zmyl....zostalem z AdOsiem i Komudem....poszlismy na krancowke...czekalismy na busa i bylo fajnie :P moj pies sie pobawil <lol> :D bylo zimno ale sie rozgrzewalismy :D przyjechal autobus...AdOs pojechal a ja z Komudem do domQ :P sie troche poslizgalismy :D wczorajszy wieczor....uznaje za udany wieczor :D

--- dzieki za poprawe humoru dziewczyny :* ---

--=// naraSka //=--

nickonn : :
lut 02 2005 ...nauczylem sie umierac w sobie...
Komentarze: 5

co by tu napisac....mam chwile wolna....wrocilem jakies 30min temu z kina....bylismy w LDKu na filmie pt. '4 pietro'....film byl momentami smieszny....po rozpoczeciu projekcji jakas baba ochrzanila za zachowanie oczywiscie kogo ?! no mnie jak zwykle :P ale looz....troche sie ponudzilem....od paru dni leci mi krew z nogi....co wracam do domq to mam zakrwawiona noge...(wszystko przez te lyzwy :P) jeszcze mnie zajebiscie boli......a w sobote chce isc jeszcze raz :D ale teraz mam juz sprzet :D kupilem sobie opatrunki i bandaz....jestem gotowy by stawic czolo problemowi :P i gitaRRRa :D zaraz spadam do almy.....eXtra......a w szkole.....to lepiej nie pisac...nie mowic ani nie myslec... doslownie "zycie jest kurewskie, patrz jak sie porobilo" :]

"codziennosc, to nie taniec towarzyski, to calkiem inna jazda"

"niektorzy sa przegrani zanim zdaza sie urodzic"

madre slowa....heh... ;]

 

gratulacje dla Olki ktora dzisiaj zdala certyfikat z niemca :P (Qjon :D) trzeba bedzie to oblac (ja juz ograniczam picie :P - serio :> )

 

--=// naraSka //=--

nickonn : :