lis 26 2004

heh....


Komentarze: 6

wlasnie wrocilem z dworq....bylem w kanciapie z ziomkiem...czekalismy az reszta wroci z "prowiantem" :P nie bede mowil co on mi robil.... :P hardcore'owo bylo :P ale dalem rade :D pozniejprzyszla reszta...pogadalismy sobie o torturach :P wypilismy....jaralismy....pozdro dla ziomkooff a szczegolnie dla klimaciaza Tomasa :PPP dajesz rade cFaniaQ lol :PP partia "PPPP" wlaczam sie do niej :PPP na chwile sie oderwalem od rzeczywistosci :)))) ale wlasnie do niej wrocilem i nie jest ciekawie...heh....ale juz sie do tego przyzwyczailem :] dzisiaj niestety zadnego wiersza nie bedzie....chyba ze cos wymysle ale watpie....ogolnie wszystko jest dupnie :] jak to juz od jakiegos czasu u mnie... "wtedy nastaje uteskniony koniec..."

 

nickonn : :
gggggrrrrooooch
27 listopada 2004, 21:23
hahaha:):):):):) popieram Maćka.. moze powinines faktycznie troche poweszyc..??????moze to jakis sposob na zapomnienie...??????? trzymaj sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Maciek [bro]
27 listopada 2004, 19:31
UUU dawno mnie tutaj nie bylo :P temat o torturach byl spoko :P nie zapominajmy ze cos nam jeszcze zostalo po wczorajszym do dokonczenia :D Starszy... nie powinienes ruszyc do przodu?? postarac sie zostawic smutki za soba... ?? wiem ze ciezko bo tez bylem w takiej sytuacji ale cos sie konczy cos sie zaczyna... moze powinienes wkoncu poweszyc za nowa laska ??
grooooooooch
26 listopada 2004, 22:52
siemkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:D:D:D:D:D:Dwow no ty masz naprawde tempo pisania notek::D:D:D dorze ze sie torche rozerwales!!!!!!TAK TRZYMAJ!!:):):):):):):):):):)):))::)):)::):)MOZE TO CO TERAZ POWIEM WYDA CI SIE DZIWNE HEHE ALE BALDIZO ISE UCIESYZLAM JAK WKONCU DORWALES DZISIAJ 3BITA:):) !!!!! ! ! ! ! !1 ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! GFF DFDGEGCXBSDJGF <--TO MOJ KOT. DOBRA JUZ NIE PISZE BO MI BIJE TROCHE. BUZKA!!!!!!!!!!!!!!!
PLooschacK
26 listopada 2004, 22:06
No widzisz, MD? Jest git :) ja jeszcze nie wrocilem do rzeczywistosci ;) Moze jakby odstawil od siebie ten miodek poszloby mi to wracanie szybciej ;)
.mała
26 listopada 2004, 21:42
ażdy ma takie chwlie że zapomina o tym co jest, o całej rzeczywistości, jest ponad tym jest szczęśliwy, umie się śmiać i to nie na przymus tylko tak po prostu szczerze... ale nagle nadchodzi chwila, że zostaje się samemu.. z problemami... z wszystkim. i wtedy się spada głęboko w dół. i to boli... to takiem uderzenie.. i pamiętaj, że zawsze można coś zmienić.. więc postaraj sie z zmienić coś na lepsze... wiem łatwo powiedzieć. ale spróbować zawsze można - w razie co to dawaj na gg... bo pamietaj - jest wiele osób które NIGDY Cię nie zostawią, zawsze bedą stali za Tobą murem. i pokonają osoby, które Cię oleją. albo nie wiem co jeszcze. ale zawsze oni będą sielniejsi!! bo Cię kochają :) pozdrawiam! trzymaj się cieplutko :*
AdÓś
26 listopada 2004, 21:42
przed chwila napisalam jednego komenta a tu już druga nota..Ty to masz predkosc...hahaah....nie wiem co pisac..jeyk mi sie placze i palce po klawiaturze tez kiepsko juz stukają...:P finito....

Dodaj komentarz